Staną przed domem, Każda noga przerastała go co najmniej dwukrotnie, jak nie więcej. Rozejrzał się dookoła patrząc czy nikogo nie ma. Obszedł dom i staną na tyłach. Uśmiechnięty postawił nogę na niewidocznym wgłębieniu w tylnej nodze. Wspiął się i wruciłdo wejścia, najpierw jednak postanowił popatrzeć na widok