Podniosła powieki. Nie spojrzała nawet na Chiro, rzuciła się w stronę kuchni odbierając dżem. Następnie wygrabiła z lodówki cały zapas, wyrzuciła Chiro z pokoju krzycząc coś ,,Avari mówił coś o zabawie z tobą,, lub coś w tym rodzaju. Następnie zamknęła się w pokoju zjadając zapas dżemu i podlewając kwietnik z okna. Na śniadanie raczy zejść jakąś godzinne później i dobierając się do dżemu wiśniowego ogląda mrówki chodzące po stole.
__________
Myślałam że to Nemir jest adoptowanym ojcem xd