Kątem oka dostrzegłam idącą w naszym kierunku dziewczynę. Przerywając zabawę zmieniłam się w człowieka. Dosyć dziwne uczucie, gdy po kilku dniach znowu stajesz na dwóch nogach... Zwracając większą uwagę na dziewczynę uznałam, że nie mam pojęcia kim ona jest. Nie wydawało mi się, żeby była z księżyców, ale w sumie nie znałam wszystkich z plemienia.